Nigdy nie myślałam, że w naszym domu pojawią się cavisiowi chłopcy...
aż pewnego dnia nasz mały Perek musiał zostać z nami dłużej i został na stałe. Zakochani w jego cudownym charakterze i pięknych oczach zrozumieliśmy,
że w hodowli wkrótce pojawią się kolejne pieski.